Pamięć naszym obowiązkiem

347

1 września br. (niedziela) minęło 80 lat od zbrojnej napaści Niemiec na Polskę i rozpętania II wojny światowej. Uroczystości przypominające inwazję wojsk niemieckich na terytorium Polski i bohaterską postawę obrońców Ojczyzny, którzy nie stchórzyli w obliczu przytłaczających sił wroga, odbyły się w całym kraju.

Ze względu na „okrągłą” rocznicę i narastające w ostatnich latach próby manipulowania prawdą historyczną, tegoroczne obchody miały szczególny charakter. Nie inaczej było w Jaśle i powiecie jasielskim, gdzie uroczystości upamiętniające tragiczną rocznicę odbyły się w kilku miejscach.

Rozpoczęła je – w południe 1 września – msza św. w intencji Ojczyzny i ofiar II wojny światowej. – W ten pierwszy dzień września gromadzimy się na Eucharystii by podziękować Panu Bogu za wszystkich bohaterów II wojny światowej, za tych wszystkich, którzy ponieśli śmierć za ojczyznę, byśmy dzisiaj mogli żyć w wolnym państwie – mówił na wstępie ks. Wojciech Niemiec. Emocjonalne kazanie poświęcone trudnej historii Polski i różnym postawom Polsków wygłosił ks. Zbigniew Kraska. Po mszy uczestnicy uroczystości przemaszerowali pod pomnik „W Hołdzie Żołnierzom Wojska Polskiego Bohaterskim Obrońcom Ojczyzny Mieszkańcom Miasta Jasła i Ziemi Jasielskiej Ofiarom II Wojny Światowej”, wzniesiony 10 lat temu koło Urzędu Miasta w Jaśle. Pod pomnikiem orkiestra zagrała hymn Polski, odbył się apel pamięci, delegacje złożyły kwiaty, a burmistrz Jasła Ryszard Pabian wygłosił okolicznościowe przemówienie.

W tej części obchodów uczestniczyli związani z Jasłem parlamentarzyści, samorządowcy reprezentujący województwo podkarpackie, powiat jasielski, miasto i gminę Jasło, przedstawiciele kombatantów, służb mundurowych, miejskich i powiatowych instytucji i szkół, a także Maciej Koszarski z Krakowa, wnuk nieżyjącego już płk. Stanisława Dąbrowy-Kostki, uczestnika akcji uwolnienia z rąk niemieckich więźniów przetrzymywanych w jasielskim więzieniu, pod kryptonimem „Pensjonat”. Stanisław Kostka-Dąbrowa zachował zabrany podczas tej akcji klucz do więzienia. Klucz ten jego wnuk pod pomnikiem uroczyście przekazał burmistrzowi Pabianowi, a ten – dyrektorowi Muzeum Regionalnego w Jaśle.

Jasielskie upamiętnienie uświetniły liczne poczty sztandarowe i Miejsko-Kolejowa Orkiestra Dęta, a oprawę historyczną zapewniła plenerowa wystawa fotograficzna „Jasielski wrzesień 1939-1944”, prezentująca zdjęcia, dokumenty i publikacje z tamtych lat.

Po południu uroczystości upamiętniające rocznicę wybuchu II wojny światowej odbyły się na Cmentarzu Ofiar Terroru Hitlerowskiego w Warzycach. Także rozpoczęły się mszą św. Kolejnymi punktami obchodów w lasku warzyckim były:  apel pamięci, wystąpienia okolicznościowe i składanie kwiatów pod pomnikiem pomordowanych. Upamiętnienie uświetnił Chór Laurenti z Warzyc oraz Orkiestra Dęta działająca przy GOK Jasło z/s w Brzyściu.

Kolejne przypomnienie wojny obronnej 1939 odbędzie się 9 września w Szkole Podstawowej im. św. Jana Kantego w Trzcinicy. Złożą się na nie: apel okolicznościowy, prezentacja „Jasielski wrzesień” Muzeum Regionalnego w Jaśle oraz oddanie czci strz. Kazimierzowi Mazurczakowi przy jego grobie na cmentarzu parafialnym w Trzcinicy.

PRZEMÓWIENIE BURMISTRZA JASŁA RYSZARDA PABIANA WYGŁOSZONE 1 WRZEŚNIA 2019

Szanowni Państwo

Są w dziejach ludzkości wydarzenia, które na zawsze pozostają w pamięci wielu kolejnych pokoleń. Niewątpliwie, ze względu na swój tragizm, dla Polaków takim wydarzeniem jest wrzesień 1939 roku, do którego nadal wracamy mimo upływu lat. Temat ten nadal porusza naszą wyobraźnię i wywołuje ogromne emocje. Można powiedzieć, że my, Polacy, jesteśmy szczególnie doświadczeni, wręcz obciążeni historycznie. Wspominanie września 1939 roku jest dla nas bardzo bolesne, na Polskę bowiem podpisany został wyrok śmierci.

Na temat kampanii wrześniowej i wojny obronnej ‘39 roku historycy nadal prowadzą badania i toczą burzliwe dyskusje. Wiele wskazuje na to, że wojny nie dało się uniknąć. Po pierwszej wojnie światowej sytuacja w Europie była niezwykle zagmatwana, Traktat Wersalski podpisany jedynie przez zwycięzców nie gwarantował pokoju, następowała ciągła zmiana sojuszów, Niemcy utraciły 13 proc. swego terytorium i były w głębokim kryzysie gospodarczym. Hitler szukał pretekstu do odzyskania utraconych ziem.

Ten postawiony przez faszystowskie Niemcy cel wszedł do realizacji drogą totalnej wojny 1 września 1939. Wojska niemieckie bez wypowiedzenia wojny przekroczyły o świcie granice Rzeczypospolitej rozpoczynając tym samym drugą wojnę światową.

Plany faszystowskich Niemiec były jednak o wiele szersze. Niemcy dążyły do przeorientowania świata zarówno od strony geopolitycznej jak i cywilizacyjnej. Realizowano to drogą ludobójstwa, eksterminacji jednych narodów, a innych poprzez zorganizowanie w struktury niewolnictwa i wynarodowienia.

W wojnie tej Polska poniosła największe straty ponieważ znajdowała się w fatalnym położeniu strategicznym, a sojusz z Anglią i Francją okazał się totalną katastrofą. Militarna i strategiczna przewaga Niemiec spowodowała tragiczną w skutkach klęskę wojska polskiego, które nie mogło skutecznie przeciwstawić się agresji Niemiec i sowieckiej inwazji dokonanej 17 września. Konsekwencją tej sytuacji stał się kolejny rozbiór Polski dokonany tym razem przez Hitlera i Stalina.

Historia wojny to również historia zbrodni wojennych. Działania niemieckich sił zbrojnych były prowadzone z pogwałceniem prawa międzynarodowego i wojennego. Niemieckie lotnictwo i artyleria bezlitośnie atakowały obiekty cywilne, pozbawione znaczenia militarnego mimo oficjalnych zapewnień niemieckiego dowództwa, że siły zbrojne III Rzeszy nie widzą w ludności cywilnej wroga. Bomby spadały na szpitale, kościoły, dzielnice mieszkaniowe, kolumny uchodźców i pociągi ewakuacyjne. Zbrodnie niemieckie przebiegały z różnym nasileniem na terenie całego kraju. Terror okupanta niemieckiego przejawiał się w masowych egzekucjach, przeprowadzanych w większości bez procesu sądowego, przeprowadzano pacyfikacje wsi, polegające na mordowaniu ludzi na miejscu i paleniu zabudowań, a wszystko to połączone z wieloma innymi formami przemocy. Wyniszczaniu społeczeństwa polskiego służyły również masowe wysiedlenia ludności. Nie sposób nie wspomnieć o niemieckich obozach koncentracyjnych, które pochłonęły miliony ofiar.

Dzisiejsza rocznica jest także okazją do przypomnienia wydarzeń jakie miały miejsce na naszych terenach. Już pierwszego września około godziny 5.30 rano, w okolicy placówki Straży Granicznej w Grabiu, pojawiły się niemieckie bombowce, które później zrzuciły bomby na lotniska w Moderówce i Krośnie. Atak powtórzyły tego samego dnia po południu. Siły Luftwaffe ostrzeliwały i bombardowały okoliczne miejscowości. Celem ataku stał się także jasielski dworzec kolejowy. Rannych zostało kilkanaście osób, a kilkoro mieszkańców zginęło. Były to pierwsze ofiary wojny na ziemi jasielskiej. Do obrony przed niemieckim atakiem stanęły Grupa Operacyjna „Jasło” gen. bryg. Kazimierza Łukoskiego, bataliony Korpusu Ochrony Pogranicza i Obrony Narodowej, oraz pododdziały 1. Pułku Strzelców Podhalańskich, 2. Brygady Górskiej i 11. Karpackiej Dywizji Piechoty. Nieliczni obrońcy Ziemi Jasielskiej, pomimo słabego uzbrojenia, stawiali heroiczny opór. Najbardziej znaną postacią tamtych dni stał się strzelec Kazimierz Mazurczak, żołnierz Korpusu Ochrony Pogranicza, który w Topolinach między Trzcinicą a Jasłem przez trzy godziny samotnie ostrzeliwując się powstrzymywał napór oddziału niemieckiego. Poległ w obronie Ojczyzny 8 września 1939 roku. Tego samego dnia oddziały niemieckie zajęły Jasło.

Rozpoczęła się trwająca pięć lat okupacja, czas terroru, prześladowań i niszczenia wszystkiego co polskie. Zarządzający miastem w czasach wojny Walter Gentz usiłował przekształcić Jasło na wzór miast niemieckich. Skończyło się to niepowodzeniem w związku z rozwojem wydarzeń wojennych i ofensywą sowiecką. Niemiecki starosta postanowił więc zrównać Jasło z ziemią i do tego celu wykorzystał sprzyjającą mu lokalną sytuację geopolityczną. W związku z wybuchem powstania na Słowacji, działania frontowe zatrzymały się kilka kilometrów przed Jasłem. Niemcy mieli czas, aby zrównać Jasło z ziemią. Zgodnie z zaleceniami władz III Rzeszy tam gdzie tylko było to możliwe stosowano taktykę „spalonej ziemi”. Jednak żadne miasto w Polsce nie zostało tak potraktowane, jak liczące wówczas 15 tysięcy mieszkańców Jasło. Nawet skazana na zagładę Warszawa tak nie ucierpiała – Niemcy zniszczyli Jasło w 97 procentach. Jaślanie jednak nie dali siebie całkowicie zwyciężyć i zniszczyć. Miasto siłą, pasją i zaangażowaniem mieszkańców zostało podniesione z całkowitej ruiny i odbudowane.

Dzisiaj spotykamy się pod odsłoniętym równo dekadę temu pomnikiem upamiętniającym ofiary drugiej wojny światowej, aby oddać im honor i uczcić ich pamięć, ale uroczystości będą miały swoją kontynuację na cmentarzu w lesie warzyckim, gdzie w zbiorowej mogile pochowanych jest wielu mieszkańców Jasła, obrońców Rzeczpospolitej z września 1939 roku.

Jedną z pierwszych, egzekucji przeprowadzanych w lesie warzyckim był mord dokonany 6 lipca 1940 roku. Rozstrzelano wtedy grupę więźniów przywiezionych z więzienia w Jaśle, wśród nich część stanowili żołnierze biorący udział w Kampanii Wrześniowej. Zginęło wówczas 87 osób. Na liście zidentyfikowanych ofiar tej egzekucji znajduje się jedynie 37 nazwisk.

Wśród zamordowanych tego dnia było m.in. dwóch byłych żołnierzy z Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego pod dowództwem mjr. Henryka Dobrzańskiego „Hubala”: szeregowy Stanisław Rychter i plutonowy Stefan Pękala. Obydwaj byli w grupie, która miała przejść do konspiracji po częściowej demobilizacji oddziału 13 marca 1940 roku. Las warzycki jest niemym świadkiem wielu tragicznych wydarzeń.

W imieniu mieszkańców i władz Miasta Jasła dziękuję Panu Wójtowi Gminy Jasło za inicjatywę współorganizacji wraz ze Starostą Jasielskim uroczystości upamiętnienia ofiar drugiej wojny światowej w 80. rocznicę jej wybuchu.

Szanowni Państwo

W uroczystym Apelu Pamięci wspomnieliśmy ludzi, których postawa była przepełniona umiłowaniem Ojczyzny. Niech pamięć o ich czynach będzie dla nas refleksją w codziennym życiu dzisiaj – w realiach wolnej i suwerennej Polski. Prawda ta w świadomości Polaków powinna być ugruntowana po wsze czasy i dzień „1 września” powinien być głęboką, narodową refleksją nad tragedią jaką człowiek może zgotować człowiekowi. Czy jesteśmy świadomi tego dziś w zjednoczonej Europie?

Dzisiaj, podobne uroczystości mają miejsce w całej Polsce. Od wczesnych godzin rannych z udziałem naszych władz państwowych odbywają się obchody wybuchu drugiej wojny światowej w Wieluniu, na który spadły pierwsze niemieckie bomby oraz na Westerplatte. W Wieluniu, wraz z prezydentem Andrzejem Dudą, bierze w nich udział prezydent RFN Frank-Walter Steinmeier, a na Westerpatte, gdzie polskiej delegacji przewodniczy premier Mateusz Morawiecki obecna jest delegacja z Komisji Europejskiej z jej wiceprzewodniczącym Fransem Timmermansem na czele. Z ust prezydenta Niemiec padły słowa: „Chylę czoła przed ofiarami niemieckiej tyranii i proszę o wybaczenie”.

Jednak nadal rodzą się pytania: czy stało się zadość elementarnej sprawiedliwości? Kiedy straty materialne i moralne, te nie do oszacowania, są nadal jedynie przedmiotem debat, a Niemcy wręcz grożą nam rewizją granic? Kiedy tak często pojawiają się próby przeinaczania historii?

Warto w tym momencie przytoczyć słowa marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego, wypowiedziane dzisiaj na Westerplatte.: „Jesteśmy tu dlatego, że winniśmy to bohaterom tamtej bitwy, obrońcom Westerplatte i wszystkim, którzy stanęli w obronie ojczyzny, naszym ojcom, dziadkom, których postawa stanowi dla nas punkt odniesienia i wzór. Jesteśmy tu i będziemy tu zawsze, by oddawać hołd i cześć naszym żołnierzom i nie pozwolimy nigdy na fałszowanie historii. Będziemy stali na straży prawdy, kto w tej wojnie był sprawcą, agresorem, a kto niewinną ofiarą”.

Szanowni Państwo

Dziękuję wszystkim zebranym za udział w dzisiejszej uroczystości. Dziękuję kapłanom za ofiarę mszy świętej w intencji pomordowanych. Harcerzom ze 139. Drużyny Harcerskiej im. Leopolda Lisa-Kuli, która dzisiaj reprezentuje jasielski hufiec dziękuję za przeprowadzenie Apelu Pamięci. Za udział w uroczystości Dziękuję pocztom sztandarowym jasielskich szkół. Dziękuję przedstawicielom instytucji, służb, organizacji społecznych a także mieszkańcom Jasła za wspólne uczczenie pamięci ofiar w 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej.

Dziękuję za uwagę.